Najnowsze wpisy


Salceson kurwa....
Autor: irek6_7team
19 maja 2010, 21:37

Ale Kurwa O Salcesonie Napiszę !!!

 

Otóż jak wszyscy wiemy należę do dzieci UZI itp. Ostatnimi czasy jednak spadam coraz niżej, ze szczebla, na szczebel, aż w końcu osiągnąłem go. Najniższy ze szczebli… A było to tak:

 

Idę z moją wesołą gromadką- pacz Pablo i Mat i spotykamy kobitkę. Nie pamiętam nazwiska… Jadwiga? Laura? Jeden chuj, niech będzie Zośka.  Więc kurwa zaczepia nas i rozpoczyna się jebana gadka na temat Stanów; ze mieszkała tam 20 lat,  naszej budy i innych zwyrodnień państwa Polskiego zwanego również jako polityka i brudzenie trawników u Ruskich przez nasze Obsrajloty(last minet). Rozmowa trwała w najlepsze. Próbowała przekabacić nas na stronę PiS’u(Pałek i scyzoryków). W końcu by się odjebała potwierdziliśmy, że będziemy głosować na PiSiorów i będziemy mieć wyjebane. Cóż rzuciliśmy coś o klopsach by kupić ta wiec rzekła, ze nam je kupi… Stanowczo odmówiłem; bo przecież to wygląda prawie jak jebane żebry w chłopach; tego fiuta Rejmonta, że obca kobita kupuję nam żarcie. Any way…

Poszliśmy dalej. Standardowo po lodziku- takim nie przekraczającym 1,49zł bo w chuj za drogo, Winko- białe, takie za 8,99zł co by na 3 nie wyszło po równo i kalkulator mógł się pobawić, no i oczywiście mój pierdolony- pseudo- geniusz kazał mi powiedzieć:

- A może kupimy sobie salceson?

Mat powtórzył ostatnie słowo znacznie głośniej… A kobitka to usłyszała i poszła nam kupić ten jebany Salceson. Mało tego gdy nam go podała to podszedł do mnie ochroniarz co by opierdolić nas, że kurwa odpierdalamy żebry no ja pierdolę… Kurwa; czy to nie mógł być browar? Tylko ten jebany salceson… Czemu kurwa nie klopsik- bo kurwa nie, o kurwa żebry, BO KURWA KOBITKA NA PAŁY W RZĄDZIE I MARSZ MOHEROWEJ ARMII MUSIAŁA NAM KUPIC JEBANY SALCESON… Ja pierdolę…

 

Ttuj pozwoliłem sobie zrobić zdjęcie owego salcesonu, dopierdolic troche starego pieprzu, pietruszki i liczi, które zostało z ostatniej imprezy...

 

Salceson

 

Viva Salceson!

Szkoła
Autor: irek6_7team
12 stycznia 2010, 21:19

Jest wtorek. W takie dni jak ten mam ochotę krzyczeć, ale nikt mnie nie usłyszy. Wiecie dlaczego? Bo wszyscy krzyczą. Każdy drze mordę jak bardzo przejebane jest jego życie…i żyję dalej.

 

Jak tu się nie wkurwić. Siedzę jak człowiek na zasranej lekcji religii w maksymalnym stadium wyjebania i chill out’u. Piszę scenariusz do mojej nowej zajebistej sztuki teatralnej. Nagle wzywa mnie zajebisty ziomek, pacz serwisant szkolny Pan, Sir’Przemek, że mam iść do Dyra. No to idę na tym zajebanym mrozie z jednego jebanego budynku do drugiego na zjebę na temat mojego jebanego zachowania: że niby olewam wychowawczynie(cóż ona olewa nas wiec równouprawnienie), nie uczę się(kiedy mam to robić jak cały czas mnie gdzieś wysyłają?). Kurwa ja pierdolę, każdy w tej jebanej szkole szuka najmniejszej dziury w mojej dupie aby mi w nią wejść i dojebać. Powoli zaczynam się zastanawiać nad tym czy szkoła polega na odnajdywaniu w sobie talentu czy na rywalizacji nauczyciel-uczeń. Jeszcze kurwa dopierdalają się do mnie ludzie czemu nie jadę na wycieczkę to chyba mein sprawa huh?

 

Jebane Break broke broken na pałę zbawiciela.

 

Jedyną osobą, która mimo swojego wszechogarniającego bytu mnie nie wkurwiła to Radziu i chwała mu za to.

 

 

Viva Radzio !!!!!

 

 

Ludzie, co do niektórych "Raso Ludzka"...
Autor: irek6_7team
04 stycznia 2010, 23:00

Słowem życia po fenicku wstępem.

Elemifis kundaron geunefis aolllaon.
Czyli:
Pokój ludzią Gerrry i Allondu.

Uważam, że prowadzenie czegoś takiego jak blog o fikcyjny, śmiesznym i irracjonalnym życiu fikcyjnego ja, było błędem. Jednakże prace będą kontynuowane na dwóch blogach. Ten czyli dalej to samo a drugi bardziej jakby to określiły panie OMG i Eryka normalne. Dodam, że nie będę tolerował jakichkolwiek tekstów z tego bloga, tam. Uprzedzenia zostawiamy tutaj. Co do tekstów o Artystach. Ludzie, każdy jest artystą na swój sposób. Artysta to nie jest osoba, która jest po prostu uzdolniona w jakimś, jakby to nazwać dziale, dziedzinie muzyki, plastyki, aktorstwa, literatury etc. Artysta to osoba, która sobą potrafi przyciągnąć innych. Artystką może być właśnie babcia, która genialnie opowiada, co się działo przed wojną lub dziecko opowiadające dowcipy znajomym. Wiem, że wiele osób nie zrozumie czegoś takiego a panny prawdopodobnie z klasy plastycznej rozpoczną wymyślać kolejne śmiałe szyderstwa skierowane w stronę mojej osoby. Przy okazji jeżeli ktoś już zna moje personalia i ma zamiar używać Mojego chociażby imienia z bierzmowania, niech też się przedstawi.

Pozdrowienia dla was bliskiego mi serca ludzie, ale i was szanowni wrogowie pozdrowić, pozdrawiam.

Wytłumaczenie i rasy
Autor: irek6_7team
Tagi: rasy ludzkie   parówki   owczarek niemiecki  
30 listopada 2009, 23:35

Moi drodzy czytelnicy. Z uwagi na to, że większość z was nie jest w stanie zrozumieć, po co powstał ten blog streszczę to w trzech punktach.

 

Blog powstał w celach rozrywkowych. Ma na uwadze przedstawianie: durnych sytuacji, fałszywych dialogów, opowiadać o dziwnych przemyśleniach nastolatka. Ja jako autor nie mam na celu obrażać nikogo, a wszelakie wulgaryzmy kierowane do kogoś, są uzasadnione grą, którą można nazwać odgrywaniem jakiejś postaci. Wszystko, co piszę jest w imieniu fikcyjnego bohatera. Postacią jest Irek, który jest licealistą, mieszka w internacie i ma chore poglądy.

 

Co do mojej długiej nieobecności, jeżeli nie jestem w internacie, jestem chory, lub mi się nie chcę to nie piszę. Teraz wszystkie wcześniejsze czynniki się nagromadziły i zrobiły mi kisiel w mózgu.

 

Viva coś rozsądnego.

 

PS. Rasa ludzka jest to podział naukowy dzielący na: rasę białą, żółtą i czarną. Jest to umownie naukowy wymysł, który prawdopodobnie został stworzony przez „białych”. Później Dopiero za czasów Hitlerowskich powstała rasa ARYJSKA! W tedy świat dzielił się na zwierzęta(Polacy, Żydzi „Czarnuchy”), ludzi(reszta), Aryjczyków( Niemcy, Włosi).

PPS. Za oknem znowu coś zrobiło Jeb-wpizd

 

Moherowe majtki
Autor: irek6_7team
12 listopada 2009, 19:37

Smród. Jebie nową edycją perfum tej suki hany montany. Czuje się w tym momencie jak żyd którego chcą zagazować, a ten nowy asfalt jest hujowy bo i tak wrzuca na lewo i prawo.

 

Co do planów zwyzywania prezydenta na wizji jest problem jest ogromny.

 

Pierwsze primo. Lech, a może Jarosław... A z reszta Huj wie bo i tak nikt ich nie rozpoznaje; Nawet żona prezydenta pewnie z drugą kaczka się kurwiła z prędkością obrotową koła, w którym mój chomik zapierdala codziennie w nocy, co by mnie wkurwić.- Nie przybędzie do tej zasyfiałej starym kaczanem wsi. 

Teraz po próbie do tego gówna spoglądam na armię moherową. Wszystkie te paskudne śmierdzące kaszaną dziewice nuklearne gotowe są oddać życie co by każdy sypnął na tacę swoją wypłatę, bo tak Rydzuń powiedział w radyjku.

 

Uważam że to coś w rodzaju kolejnego jebanego pochodu gumowych manekinów.

-Uwaga, uwaga jebana moherowa armia ruszyła. Czyżby przybył ksiądz biskup? Tak połowa z nich już zmienia majtki na sam widok jego szpetnego ryja ni mówiąc już że połowa zemdlała z powodu że trzech biskupów szło prawie jak teledysku Bee Gees- stay alive!

 

Jebane zjednoczenie Polsko niemieckie. Czyli właśnie msza, na której śpiewam wraz z chórem trwała prawie jebane 2,5 godziny, a jedyne, co można było wywnioskować to, to że i tak nigdy nie będzie pokoju ze sztabami. Ale nasze babunie ślepe w to wieżą.

 

Na zakończenie dodam że poszukuję osoby z wiadomościami na temat dodatkowego gówna do the sims 3 na mac’a

 

Viva Moherowe babcie!